Co należy zrobić z trawnikiem w marcu?

Marzec to miesiąc przełomowy dla każdego ogrodnika – czas, w którym przyroda budzi się do życia po zimowym uśpieniu. Choć kalendarzowa wiosna przypada dopiero na jego końcówkę, to właśnie marzec wyznacza początek prac pielęgnacyjnych w ogrodzie, w tym również tych związanych z trawnikiem. Trawnik, który przez kilka miesięcy był narażony na niskie temperatury, śnieg, mróz, a często także wilgoć i brak światła, wymaga teraz szczególnej uwagi. To, jakie działania podejmiemy w marcu, zadecyduje o jego kondycji przez cały sezon wegetacyjny.

Wbrew pozorom, pielęgnacja trawnika to nie tylko koszenie. To cały szereg czynności: od usunięcia resztek organicznych, przez wertykulację i aerację, po nawożenie oraz dosiew nasion w miejscach przerzedzonych. Zaniedbanie tych etapów może skutkować pojawieniem się mchu, żółtych plam czy nieestetycznych ubytków. Profesjonalne podejście już w marcu pozwala zminimalizować ryzyko chorób grzybowych i przywrócić murawie zdrowy wygląd.

Poniżej znajduje się szczegółowy, ekspercki przewodnik po tym, co należy wykonać z trawnikiem w marcu, aby wiosna i lato obfitowały w gęstą, soczyście zieloną murawę.

Ocena stanu trawnika i prace porządkowe

Pierwszym krokiem, który należy podjąć w marcu, jest dokładna ocena stanu trawnika po zimie. Najlepiej poczekać, aż grunt odmarznie, a powierzchnia trawnika nie będzie już nadmiernie nasiąknięta wodą. Poruszanie się po rozmokniętej glebie może doprowadzić do jej zbytniego ubicie, co z kolei ograniczy dopływ tlenu do korzeni trawy.

Przegląd trawnika powinien obejmować:

  • ocenę obecności mchu, pleśni śniegowej lub innych chorób grzybowych,
  • identyfikację ubytków w darni,
  • sprawdzenie, czy występują zanieczyszczenia (liście, gałęzie, śmieci).

Po ocenie stanu przystępujemy do przeprowadzenia porządków:

  • grabienie trawnika grabiami wachlarzowymi (nie metalowymi ostrymi), które usuną martwe źdźbła trawy, resztki liści, gałęzi i inne zanieczyszczenia,
  • delikatne rozluźnienie wierzchniej warstwy gleby, jeżeli w wyniku opadów śniegu i deszczu doszło do jej sklejenia,
  • w przypadku wystąpienia pleśni śniegowej (charakterystyczne białe plamy przypominające pajęczynę), należy usunąć martwą darń i przewietrzyć powierzchnię trawnika.

W marcu warto też sprawdzić jakość gleby – jeśli trawnik był narażony na stagnację wody, może być konieczne poprawienie drenażu. W miejscach, gdzie widoczne są dołki, warto dosypać mieszankę piasku z żyzną ziemią ogrodniczą. Wstępne wyrównanie terenu ułatwi dalsze zabiegi pielęgnacyjne.

Jeśli murawa jest bardzo zbita i nieprzepuszczalna, aeracja (napowietrzanie) powinna być wykonana już w marcu – ręcznym aeratorem lub butami z kolcami. Dzięki temu poprawi się przepływ powietrza, wody i składników pokarmowych do systemu korzeniowego.

Podsumowując: marzec to czas intensywnych porządków i pierwszych zabiegów technicznych, które przygotowują trawnik na nadejście sezonu. Pominięcie tego etapu może sprawić, że dalsze prace nie przyniosą oczekiwanego efektu.

Regeneracja, nawożenie i przygotowanie do sezonu 

Po przeprowadzeniu prac porządkowych i wstępnych zabiegów technicznych, należy przejść do regeneracji trawnika. Jednym z podstawowych elementów w tym procesie jest wertykulacja, czyli pionowe nacinanie darni na głębokość około 5–10 mm. Zabieg ten:

  • usuwa filc (nagromadzone martwe szczątki roślinne),
  • poprawia dostęp powietrza do korzeni,
  • stymuluje wzrost nowych źdźbeł trawy.

Wertykulację najlepiej wykonać przy użyciu wertykulatora elektrycznego lub spalinowego, ale przy małych powierzchniach wystarczy ręczny wertykulator. Trawnik po tym zabiegu może wyglądać mało estetycznie, ale to naturalne – jest to moment przejściowy prowadzący do regeneracji.

Kolejnym etapem jest nawożenie. W marcu stosujemy nawozy azotowe, które pobudzają rośliny do wzrostu. Azot wpływa na szybkie zazielenienie trawnika oraz rozwój nowych pędów. Warto użyć nawozów długo działających (np. granulowanych), które stopniowo uwalniają składniki pokarmowe. Przykładowy skład nawozu na marzec: NPK 20-5-8 lub podobny. Nawóz rozsypujemy równomiernie, najlepiej przy użyciu siewnika.

W miejscach, gdzie darń została przerzedzona, konieczne jest dosiewanie trawy. Wybierając mieszankę nasion, warto kierować się warunkami panującymi w ogrodzie (cień, słońce, intensywne użytkowanie). Przed wysiewem należy lekko wzruszyć glebę, rozsiać nasiona, przykryć cienką warstwą torfu lub ziemi ogrodniczej i obficie podlać. Dobrą praktyką jest przykrycie takich miejsc agrowłókniną do czasu wykiełkowania.

Nie zapominajmy również o regularnym podlewaniu, jeśli marzec jest suchy. Młoda trawa wymaga stałej wilgotności, aby się prawidłowo ukorzenić. W przypadku przeciągającej się suszy można też rozważyć zastosowanie preparatów wspomagających zatrzymywanie wilgoci w glebie (np. hydrożeli).

Na koniec marca, gdy trawa zaczyna intensywnie rosnąć, można wykonać pierwsze koszenie – nie krócej niż 4 cm, przy dobrze naostrzonych nożach kosiarki. Koszenie nie tylko pobudza rozkrzewianie się trawy, ale również zapobiega jej wyleganiu.

Marzec to kluczowy miesiąc dla przyszłego wyglądu i kondycji trawnika. Kompleksowa pielęgnacja – od porządków, przez wertykulację i napowietrzanie, po nawożenie i dosiew – stanowi fundament dla silnej, gęstej murawy. Trawnik traktowany z należytą starannością już na tym etapie, odwdzięczy się zdrowym, intensywnie zielonym wyglądem przez cały sezon. Regularność, precyzja i dobór odpowiednich zabiegów to klucz do sukcesu w pielęgnacji trawnika już od pierwszych dni wiosny.